Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2017

TATRZAŃŚKA KUŹNIA DALEKOOBSERWACYJNA

Obraz
Dalekie obserwacje Sudetów i Karpat z Tatr Końcem stycznia nad Europą Środkową usadowił się spory wyż. Usadowił się na tyle mocno, że niemal przez półtorej tygodnia były warunki na dalekie obserwacji... Oraz na narty. Warunki były typowo inwersyjne, zatem sporo celów blisko horyzontu zostało zagrzebane pod warstwą gęstego powietrza. Czyli np. o Rumunii z Tatr można było raczej zapomnieć... Niemniej pewnego dnia zobaczyłem, że pomiędzy Tatrami a Sudetami warstwa ta będzie albo nisko przy gruncie, albo zupełnie ją rozwieje. Pozostało tylko wydrapać się z nartami gdzieś do góry, więc padło na "Tatrzańską Hamernię", czyli zwieńczony charakterystycznym Kowadłem grzebień Kończystej... Martwa skitura - czyli czas się pakować... Z Wyżnych Hagów wyruszam koło północy, śnieg niestety jeśli się nie szreni to zamienia się w beton twardy niczym brzuch Chodakowskiej. Więc jeśli stoki nie rozmiękną na słońcu, to będę pewnie klął siarczyście siermiężną mową przez cały zjazd. No al

NARTY NA POŁONINIE

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Połoniny Wetlińskiej Trafił się wolny weekend i spora ilość śniegu w Bieszczadach, poskutkowało to rzecz jasna szybkim zebraniem ludzi i wyjazdem na dwa dni. Oczywiście poza nartami miałem nadzieję na jakieś dalsze strzały. Pierwszy dzień na Hyrlatej przyniósł sporo świetnych zjazdów, ale nie przyniósł żadnych widoków. Za to drugiego dnia na Połoninie Wetlińskiej wszystko się wyrównało i to z nawiązką. Górny pułap chmur był dużo niższy niż zapowiadany, a dobra widoczność utrzymywała się przez cały dzień. Najpierw trzeba zainwestować w energie potencjalną... By np. focić z dobrego punktu. (fot. Joanna Bajorek). By np. podziwiać takie widoki. Tu Tatry na 230 mm. Oraz ten sam landszaft na 400 mm. Najdalszy strzał na dziś. W luce utworzonej przez Przełęcz Pod Kopą znalazł się fragment Tatr Polskich. Tymczasem na południowym-wschodzie... Piętrzy się południowy fragment Gorganów - konkretnie rejon Synewiru. Oraz Połonina Kr