Posty

SANKA - LANDSZAFT KARPACKI

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Sanki Tuż za zachodnimi rogatkami Krakowa, rozpoczyna się równoleżnikowo rozciągnięty Garb Tenczyński. Mniej więcej w połowie tego zrębowego grzbietu, na terenie wsi Sanka wznosi się Wielka Góra - łyse, baniaste wzgórze kryjące w trzewiach permski lakolit ryolitowo-andezytowy, z którego skały wyskrobuje zakład górniczy w Zalasie położony ciut bardziej na północ. Wzgórze przyciągnęło mnie za sprawą rozległej panoramy rozciągniętej od wschodu, przez południe po zachód i można stąd sfotografować punkty w Tatrach, Beskidzie Śląsko-Morawskim i w Sudetach Wschodnich. Wielka Góra z przekaźnikiem sieci Orange. Pod wspomnianym przekaźnikiem na jednej z miedz zakładam strzelnicę. Tatry przyprószone są świeżym śniegiem. W tym roku zima przyszła dość wcześnie i z tego powodu zacieram ręce. To już kadr ciut bardziej na prawo. Na wcześniejszym planie przed Tatrami widać przekaźnik na Koskowej Górze w Beskidzie Makowskim. Tu mamy już pik z dawnej sł

TATRY Z ZIELONEGO WZGÓRZA

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Góry św. Anny Anaberg... wznoszące się na 408 m n.p.m. wzgórze na zachodnim skraju Grzbietu Chełma, będące zarazem najwyższym punktem tego mezoregionu jak i całej Wyżyny Śląskiej. Spod szczytu tego pagórka, będącego "ogarkiem" po wulkanie, który kopcił tutaj na przełomie oligocenu i miocenu, można ustrzelić kilka dalekich strzałów, w tym jedno z najdalszych ujęć Tatr z terenu naszego kraju. Po beznadziejnej, pełnej nieprzejrzystego powietrza zimie nastał "renesans" dalekich obserwacji wraz z nadejściem wiosennej cyrkulacji powietrza nad Europą Środkową. Anaberg jest mi dość nie po drodze, bo z Zakopanego mam tu raptem 260 km korkującymi się drogami, ale tego dnia (a raczej nocy) wybierałem się na geologiczny wypad w Sudety Środkowe i szczęśliwy traf przygnał z północnego zachodu masy klarownego powietrza. Miałem nieco wątpliwości czy się uda, ale późnym wieczorem dostaję jeszcze świeże informacje meteorologiczne od Artura , więc przed

INO INOVEC

Obraz
Dalekie obserwacje Karpat z Rohacza Płaczliwego Podczas szwendania się bo świecie, zawsze staram się by załadować do plecaka jakieś dłuższe szkło. Tak na wszelki wypadek, gdyby widoczność okazała się nieco lepsza niż można było przewidzieć. Tak też się stało podczas rundki w rejonie Doliny Jamnickiej, gdy przy niezbyt korzystnym oświetleniu w środku dnia, udało się dostrzec góry na Dolnym Poważu i na skraju Tekova. Granitoidowa kopa Rohacza Płaczliwego. Płaczu nie będzie, bo coś się złowi ze szczytu.   Coś tam się przebija na południowym zachodzie. W kadrze jeden z krańców Małej Fatry i najwyższy szczyt z sąsiedniego pasma Gór Strażowskich.   Za to na północnym-wschodzie widać fragment Sądecczyzny wkomponowany w obniżenie przeł. Przysłop w Paśmie Radziejowej.   Bezpośrednio na południu wystaje to co pozostało po jednym z zachodniokarpackich stratowulkanów.   Natomiast zza Wielkiej Fatry i Gór Strażowskich wyłania się słabo widoczny Inovec. Za tym pasmem g

DOBRY WIECZÓR Z PASMA BRZANKI

Obraz
Dalekie obserwacje Gór Sanocko-Turczańskich z Brzanki Brzanka to całkiem sympatyczna góra na zachodnich krańcach Pogórza Ciężkowickiego, gdzie w tutejszej sympatycznej bacówce (jedna z dwóch "moskałówek" na Pogórzach Karpackich) można zaglądnąć do całkiem sympatycznego kufelka z  równie sympatyczną zawartością. Tym razem postanowiłem jednak zaglądnąć z tego miejsca za granicę, do naszych wschodnich sąsiadów i ustrzelić w kadrze Magurę Łomniańską - najwyższy szczyt Gór Sanocko-Turczańskich. Do zdjęć podszedłem w mało korzystnej konfiguracji świetlnej. Cel leżący na południowym-wschodzie fotografowałem o zachodzie słońca.  Jednak niska wilgotność powietrza zrobiła swoje i maksimum obserwacyjne dla tego szczytu z Polski zostało uwiecznione. Stragan rozkładam na grzbiecie odchodzącym na wschód od głównego szczytu Brzanki.   Nad Tatrami niczym w wierszu Leśmiana śmigają obłoki z czerwoną przekreską...   Niemniej Tatry, to stosunkowo łatwy kąsek do ustrzelenia

SŁUPY SĘDZIWOJA - ZACHÓD

Obraz
Dalekie obserwacje Gór Świętokrzyskich z Białowodzkiej Góry Białowodzka Góra to wschodni skraj Pasma Łososińskiego. Wznosi się nad przełomowym odcinkiem doliny Dunajca i wraz z Dąbrowską Górą tworzą pylony bramy zamykającej coraz to bardziej zwężającą się ku północy Kotlinę Sądecką. Białowodzką Górę wieńczą dwa wierzchołki: wyższy południowy - Rozdziele (616 m n.p.m.) i niższy północny - Zamczysko (606 m n.p.m.) i dziś obserwacje poprowadzimy z tego niższego wierzchołka. Na celownik pójdą, dobre do uchwycenia o tej porze roku Góry Świętokrzyskie. Tutaj można obejrzeć zdjęcia wykonane rok temu z Dąbrowskiej Góry w tym samym kierunku.   Widok na północny koniec Kotliny Sądeckiej z Mystkowa.   Szczyt od północy jest mocno zalesiony, ale udało się znaleźć polankę na rozłożenie statywu.   Góry Świętokrzyskie są słabo widoczne gołym okiem, dlatego trzeba zawczasu wiedzieć gdzie skierować obiektyw. Dobrym punktem orientacyjnym jest zachodni kraniec pasma Szpilówki, czyli M

PIERWSZY DZIEŃ LATA Z MOTYWEM TATRZAŃSKIM

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Tarnowa Koniec dnia na skraju Karpat... To, że góry się skończyły nie oznacza że dalej będzie płasko. Na terenie Tarnowa znajduje się kilka grzbietów, które nie tylko dają widok ponad budynkami, ale poprzez dostateczne oddalenie od krawędzi gór, umożliwiają bardzo szerokie pole widzenia do obserwacji na np. Tatry czy Beskid Żywiecki.   Na rozłożenie swojego straganu wybrałem pagórek nad Gemini Parkiem.   Najpierw zerkam w kierunku Beskidu Wyspowego.   Ale łapie się też fragment Gorców.   A nad stadionem żużlowców piętrzy się najwyższy szczyt Beskidu Żywieckiego.   No i przyszła pora na Tatry. Spory grzebyk wyraźnie sterczy pomiędzy Katedrą pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny, a kościołem pw. Świętej Rodziny, ale też fragment Orlej Perci wystaje ciut po prawej, a rejon Czerwonych Wierchów i rejonu Starorobociańskiego Wierchu na prawo od rozrogu Wału dzięki luce jaką tworzy oś doliny Dunajca z obniżeniem w Paśmie Łososińskim.