Posty

OD TURBACZA WIEJE WIATR

Obraz
Dalekie obserwacje Gór Świętokrzyskich z Turbacza Choć tytułowa piosenka Andrzeja Mroza mówi o jesiennej aurze, to mamy aktualnie czerwiec, a późnowiosenna cyrkulacja również potrafi przygnać chłodniejsze masy powietrza z północy. Co prawda tym razem wilgotne i cieplejsze masy powietrza nie ustąpiły zupełnie z rejonu Karpat, ale ich północne krańce i tereny na północ od nich pozostały w strefie bardzo klarownego powietrza, na tyle klarownego by zajrzeć na drugą stronę Wisły...   Sporą część kopuły szczytowej Turbacza pokrywa wiatrołom, przez co jest gdzie rozstawić stanowisko. Kilka lat wstecz było by to nieco kłopotliwe.   Większość celów do ustrzelenia znajduje się w granicach zaznaczonego obszaru. Mowa o najwyższych wzniesieniach na Antyklinorium Środkowopolskim czyli Górach Świętokrzyskich.   W kadr załapało co nieco z małopolskiego industrialu.   Dalsza część industrialu małopolskiego z odrobiną industrialu śląskiego. W tle wzniesienia Garbu Tarnogórskieg

SANKA - LANDSZAFT SUDECKI

Obraz
Dalekie obserwacje Sudetów z Sanki Jeśli miałbym kiedykolwiek zrobić listę najtrudniejszych obserwacji z terenu Polski, to dzisiejsza trafiła by bez wątpienia do pierwszej dziesiątki. Wszystko za sprawą tego, że tor światła przebiega bardzo nisko nad ziemią, a po drodze nie ma rzecz jasna tafli wody, tylko tereny albo zalesione albo zindustrializowane. Przez co wilgotne lub zanieczyszczone powietrze będzie tu sporym problemem przez większość roku, ale w końcu udało się by złowić Sudety z podkrakowskiego Garbu Tenczyńskiego.   Nad Garbem Tenczyńskim przebiega korytarz powietrzny dla samolotów lądujących na Balicach. Popołudniu pochodzą zawsze od tej strony by słońce nie prażyło im po gałach, tak jak tym "harfiarzom" na zdjęciu. Na zachodnim horyzoncie powoli się klaruje więc lecimy...   No i w końcu udało się. Ten wpis poświęcony jest w sumie temu jednemu kadrowi. Jest to jedna z dalszych obserwacji czeskich Sudetów z terenu Polski.   Chwila na uchwycenie S

VADEMECUM DALEKICH OBSERWACJI: DEFINICJE

Obraz
Dalekie obserwacje to w pewien sposób wyścig z naturą o uchwycenie momentu w którym możemy przejrzeć na wskroś przez dziesiątki, a nawet setki kilometrów atmosfery. Nie jest to rzecz trywialna i w praktyce przekłada się na stosowanie interdyscyplinarnej wiedzy z zakresu meteorologii, geografii i optyki. Najczęściej polowania na odległe obiekty, odbywają się przy pomocy sprzętu fotograficznego, co w zasadzie tworzy nową dziedzinę fotografii. W związku z tym, trzeba nakreślić jak będzie wyglądało zdjęcie które sklasyfikujemy do dalekich obserwacji, a które nie zaliczymy do tej kategorii. Pora więc wyjaśnić kilka istotnych szczegółów. Definicja dalekich obserwacji Dalekie obserwacje to: obserwacje wszelkich obiektów będących częścią powierzchni Ziemi, lub mających z nią trwały kontakt i znajdujących się w znacznej odległości od obserwatora, który również znajduje znajduje się na powierzchni Ziemi, lub na obiekcie który ma z tą powierzchnią kontakt. Obiekty sklasyfikowane w tej de

SANKA - LANDSZAFT KARPACKI

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Sanki Tuż za zachodnimi rogatkami Krakowa, rozpoczyna się równoleżnikowo rozciągnięty Garb Tenczyński. Mniej więcej w połowie tego zrębowego grzbietu, na terenie wsi Sanka wznosi się Wielka Góra - łyse, baniaste wzgórze kryjące w trzewiach permski lakolit ryolitowo-andezytowy, z którego skały wyskrobuje zakład górniczy w Zalasie położony ciut bardziej na północ. Wzgórze przyciągnęło mnie za sprawą rozległej panoramy rozciągniętej od wschodu, przez południe po zachód i można stąd sfotografować punkty w Tatrach, Beskidzie Śląsko-Morawskim i w Sudetach Wschodnich. Wielka Góra z przekaźnikiem sieci Orange. Pod wspomnianym przekaźnikiem na jednej z miedz zakładam strzelnicę. Tatry przyprószone są świeżym śniegiem. W tym roku zima przyszła dość wcześnie i z tego powodu zacieram ręce. To już kadr ciut bardziej na prawo. Na wcześniejszym planie przed Tatrami widać przekaźnik na Koskowej Górze w Beskidzie Makowskim. Tu mamy już pik z dawnej sł

TATRY Z ZIELONEGO WZGÓRZA

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Góry św. Anny Anaberg... wznoszące się na 408 m n.p.m. wzgórze na zachodnim skraju Grzbietu Chełma, będące zarazem najwyższym punktem tego mezoregionu jak i całej Wyżyny Śląskiej. Spod szczytu tego pagórka, będącego "ogarkiem" po wulkanie, który kopcił tutaj na przełomie oligocenu i miocenu, można ustrzelić kilka dalekich strzałów, w tym jedno z najdalszych ujęć Tatr z terenu naszego kraju. Po beznadziejnej, pełnej nieprzejrzystego powietrza zimie nastał "renesans" dalekich obserwacji wraz z nadejściem wiosennej cyrkulacji powietrza nad Europą Środkową. Anaberg jest mi dość nie po drodze, bo z Zakopanego mam tu raptem 260 km korkującymi się drogami, ale tego dnia (a raczej nocy) wybierałem się na geologiczny wypad w Sudety Środkowe i szczęśliwy traf przygnał z północnego zachodu masy klarownego powietrza. Miałem nieco wątpliwości czy się uda, ale późnym wieczorem dostaję jeszcze świeże informacje meteorologiczne od Artura , więc przed

INO INOVEC

Obraz
Dalekie obserwacje Karpat z Rohacza Płaczliwego Podczas szwendania się bo świecie, zawsze staram się by załadować do plecaka jakieś dłuższe szkło. Tak na wszelki wypadek, gdyby widoczność okazała się nieco lepsza niż można było przewidzieć. Tak też się stało podczas rundki w rejonie Doliny Jamnickiej, gdy przy niezbyt korzystnym oświetleniu w środku dnia, udało się dostrzec góry na Dolnym Poważu i na skraju Tekova. Granitoidowa kopa Rohacza Płaczliwego. Płaczu nie będzie, bo coś się złowi ze szczytu.   Coś tam się przebija na południowym zachodzie. W kadrze jeden z krańców Małej Fatry i najwyższy szczyt z sąsiedniego pasma Gór Strażowskich.   Za to na północnym-wschodzie widać fragment Sądecczyzny wkomponowany w obniżenie przeł. Przysłop w Paśmie Radziejowej.   Bezpośrednio na południu wystaje to co pozostało po jednym z zachodniokarpackich stratowulkanów.   Natomiast zza Wielkiej Fatry i Gór Strażowskich wyłania się słabo widoczny Inovec. Za tym pasmem g

DOBRY WIECZÓR Z PASMA BRZANKI

Obraz
Dalekie obserwacje Gór Sanocko-Turczańskich z Brzanki Brzanka to całkiem sympatyczna góra na zachodnich krańcach Pogórza Ciężkowickiego, gdzie w tutejszej sympatycznej bacówce (jedna z dwóch "moskałówek" na Pogórzach Karpackich) można zaglądnąć do całkiem sympatycznego kufelka z  równie sympatyczną zawartością. Tym razem postanowiłem jednak zaglądnąć z tego miejsca za granicę, do naszych wschodnich sąsiadów i ustrzelić w kadrze Magurę Łomniańską - najwyższy szczyt Gór Sanocko-Turczańskich. Do zdjęć podszedłem w mało korzystnej konfiguracji świetlnej. Cel leżący na południowym-wschodzie fotografowałem o zachodzie słońca.  Jednak niska wilgotność powietrza zrobiła swoje i maksimum obserwacyjne dla tego szczytu z Polski zostało uwiecznione. Stragan rozkładam na grzbiecie odchodzącym na wschód od głównego szczytu Brzanki.   Nad Tatrami niczym w wierszu Leśmiana śmigają obłoki z czerwoną przekreską...   Niemniej Tatry, to stosunkowo łatwy kąsek do ustrzelenia