Posty

Wyświetlam posty z etykietą 150-200 km

POLAMI POLAMI, PO MIEDZACH, PO MIEDZACH...

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Pińczowa "...Po błocku skisłym, w mgłę i wiatr...". Przebywając na Ponidziu zawsze wyciągam z pamięci nuty z kompozycji Wolnej Grupy Bukowina, nawet jeśli nie zastała mnie tu wiosenna pora będąca motywem przewodnim cytowanego fragmentu piosenki. Tym razem szepcząc słowa Wojtka Bellona rozłożyłem statyw koło pięknej, renesansowej kaplicy św. Anny na wzgórzu nad Pińczowem (będącej aktualnie w niefotogenicznej scenerii remontu) z zamiarem upolowania popularnego (i częstokroć najłatwiejszego) tematu w DO jakim są Tatry, a wszystko trochę w scenariuszu westernowego pojedynku tzn. w samo południe. Zapraszam do oglądnięcia wywołanych RAWów. Niestety zrywa się wiatr, dlatego staram się rozłożyć tak by kaplica św.Anny stanowiła osłonę. Robotę i tak potrafi zaburzyć kot łażący po obiektywie...   Kadr na 200 mm zawierający w zasadzie całość obserwowanych Tatr. Reszta zdjęć będzie na dwukrotnie większej ogniskowej.   Tatry widoczne z tego punktu m

PŁANINY BEZ PŁANETNIKÓW

Obraz
Dalekie obserwacje Gór Dynarskich z Kom Kučki Podczas szwendania się po górach częstokroć zaprzątam sobie głowę problemem burz, dlatego między innymi częściej bywam w nich poza okresem letnim. Jednak czasem trzeba się zmierzyć z kaprysami płanetników, a nóż się uda. No i udało się, ale tym razem na Bałkanach, gdzie trafiła się stabilna pogoda z suchym i dość przejrzystym powietrzem nawet w samo południe. Dzięki temu wpadło na kartę kilka kadrów w Górach Komovi, położonych na granicy Czarnogóry i Albanii.   Komovi to piękne izolowane bryły wapieni, kontrastujące z łagodnymi grzbietami zbudowanymi z fylitów, które tworzą ich podstawę. Kadry wykonałem z najwyższego szczytu tej grupy górskiej Komu Kučki.   Na północnym-zachodzie wystają najwyższe szczyty pogranicza Czarnogóry oraz Bośni i Hercegowiny.   Widać też kilka dominujących szczytów w głębi Bośni i Hercegowiny: Leotar górujący nad miejscowością Trebinje.   Oraz wystająca nieco bardziej na północ Motka.

POD OKIEM DIAPSYDÓW

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Głobikowej Głobikowa... Ładnie sytuowana miejscowość na jednym z garbów Pogórza Strzyżowskiego. Miejsce to znane jest w najbliższej okolicy z osobliwego mini parku dinozaurów. Tuż obok kolosów rodem z mezozoiku wznosi się dwudziestometrowa wieża, z panoramą na wszystkie strony świata. Tego dnia udało się wykonać fotografię najdalszego punktu możliwego do obserwacji z tego miejsca przy standardowej refrakcji i nie trudno się domyśleć, że to miejsce znajduje się w Tatrach, ale w kadr wpadło też kilka innych, odległych punktów.   Zaletą tego punktu obserwacyjnego jest łatwość dostępu i solidna konstrukcja wieży. Auto lub rower można zostawić tuż obok na parkingu. Wadą tego miejsca jest... Łatwość dostępu, bo na przykład skaczące wokół statywu dzieciaki to tylko jeden z potencjalnych problemów :)   Na początek co nieco tarnowskiego industrialu.   Jest tu jednak coś jeszcze. Ciut na prawo od komina Zakładów Mechanicznych "Tarnów", maja

ŁADNE KWIATKI

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Ponidzia Tuż przy zachodnich rogatkach Buska-Zdroju wznosi się niewielki, stożkowaty pagórek - Kwiatkowa Góra, będący ostańcem zbudowanym z utworów mioceńskiego morza. Na szczycie pod triangułem, pośród rzadkich kserotermicznych zarośli, znajduje się dogodne miejsce do podziwiania panoramy Ponidzia oraz leżących po drugiej stronie Wisły i nieco odleglejszych Karpat. Tego dnia plener na dalekie obserwacje nie był w planie i na miejscu zjawiłem się dość późno, ale udało mi się uszczknąć nie małą ilość kadrów na 400 mm ogniskowej.   Kwaitkowa Góra... Duje mocno, dlatego mocno skracam statyw. Za chwilę wykorzystam też stare okopy jako osłonę przed wiatrem.   Na początek strzelam na wschód w kierunku dachu Pogórza Ciężkowickiego.   Zza Pasma Brzanki wystają najdalej położone skrawki Beskidu Niskiego.   Wypadało by też zamieścić kadr z samą Brzanką.   Wystaje też Maślana Góra położona pomiędzy Grybowem, a Gorlicami. W lewej części kadr

NAD NILEM

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Kolbuszowej Ostatni dzień września 2018 roku zakończył się z motywem afrykańskim... Otóż gdzieś pośród lasów Puszczy Sandomierskiej, snuje się niewielka rzeka rozcinająca płytką doliną Płaskowyż Kolbuszowski. Tą rzeką o dość ciekawej nazwie jest Nil, nad którym wznosi się Górka Weryńska - niewielkie i rozłożyste wzgórze na granicy Kolbuszowej i Weryni skąd można zobaczyć i sfotografować Tatry. Plener okazał się ciekawy, bo na miejscu spotkałem Rymka z rozłożonym statywem. Statystycznie mamy w Polsce więcej wilków na kilometr kwadratowy, niż osób które fotografują dalekie obserwacje. Więc bardziej prawdopodobne było to, że przed obiektywem przebiegnie mi jakaś wataha goniąca żubra niż, że zobaczę znajomego po fachu...   Statywy rozkładamy na parkingu koło cmentarza na Górce Weryńskiej.   W kadr łapią się głównie słowackie Tatry Wysokie oraz ich polski fragment w postaci Rysów, schowanych ciut za przekaźnikiem po prawej stronie.   Tak natomias

PÓŁANKI... POLA I POLANKI

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Półanek Kilka kilometrów na zachód od Przemyśla, pomiędzy Nienadową, a Skopowem wznosi się zorientowany na linii północ południe grzbiet Patryji. Na grzbiecie przycupnęły zabudowania przysiółka zwanego Półankami, a z pól i łąk rozciągających się tuż za ostatnimi domami można zobaczyć jeden z najdalszych widoków Tatr we wschodniej części Polski. Wszystko za sprawą odpowiedniej konfiguracji punktu obserwacyjnego z obniżeniem Dołów Jasielsko-Sanockich i biegnącego równoleżnikowo odcinka doliny Sanu.   Na szczycie Patryji prócz dwóch przekaźników znajduje się stary trianguł. To właśnie koło niego znalazłem najlepsze miejsce do rozstawienia statywu.   Teraz wystarczy tylko poczekać, aż słońce zajdzie za horyzont. Słońce nie zachodzi jeszcze bezpośrednio za Tatrami, ale powinno być już na korzystnym azymucie pod kątem podświetlenia.   Korzystając z czasu strzelam jeszcze tu i ówdzie. Nie tak daleko znajdują się widoczne w kadrze Wzgórza Rymanowskie, a wś