Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2021

NA PLENERZE U LELIWITÓW

Obraz
Z rodowego gniazda Tarnowskich, pozostało do naszych czasów stosunkowo niewiele, a kiedyś rozległe i wysokie mury sięgają mi przeważnie do pasa, w porywach pod brodę i to wszystko nie przez oblężenia, tylko przez stopniową rozbiórkę, trwającą sukcesywnie od pierwszej połowy XVIII wieku. Ale linia horyzontu na północy pozostała taka sama (przynajmniej w geomorfologicznym sensie) i gdzieś tam w oddali można dostrzec wierzchołki Gór Świętokrzyskich.   Statyw rozstawiam na północnym skraju wysokiego zamku. Chmury niskie szybko przemykają po niebie, przez co oświetlenie zmienia się dynamicznie, tak jakby jakiś dzieciak bawił się potencjometrem oświetlenia.   Tarnowski industiral... Czyli zakłady Azoty S.A. w Tarnowie - Mościcach. Tamtejsza elektrownia przypomina mi nieco Elektrownie Battersea z okładki albumu "Animals" Pink Floydów... Na horyzoncie widać odległe o ok. 40-45 km wzgórza Płaskowyżu Proszowickiego.   Katedra i tarnowska starówka w tym ujęciu wgląda jak mieści