KAZUALNE KRĘCENIE KORBĄ
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgirUGbGTTR1WT-cD8rxE2_32pHABBBm5QD7q5W7kdsvgkHpM4ZBAnPLxKH0JNFIQUW_uaEZm9gmhazdr4pfST4iU0_c_qnmaZStoaMHNUSVOo6ScrtLeyWndLe6IZoKHKJ9l_4yyEs0K42SDutyHqwozACOrMuDr9nyqirYLHXIC0yDgn18GlENMbuN7eg/s16000/IMGP6137prs.jpg)
Góry Świętokrzyskie z Eliaszówki Złośliwość rzeczy martwych objawia się na różny sposób, czasami jest to wyczerpana bateria w jakimś kluczowym momencie, a czasem są to wytarte krzywki na wałku rozrządu. Mi trafił się ten drugi przypadek, ale w przypadku braku transportu czterokołowego, warto skorzystać z dwukołowego. Dlatego weekendową trasę do domu rodzinnego, przeprowadziłem przez jeden z punktów obserwacyjnych w Beskidzie Sądeckim , a mianowicie Eliaszówkę - jedną z niewielu gór w Polsce której nazwa zaczyna się na literę "E". Wierzchołek przez długi czas nie oferował zbyt wiele widoków w związku z gęstym zalesieniem, ale w 2014 roku zbudowano 20 metrową wieżę tuż pod wierzchołkiem. Zapowiadał się przecież wieczór z klarownym powietrzem i dość dobrym azymutem zachodu słońca. Tego dnia wykręciłem rowerem 128 km rekreacyjnej trasy i uwieczniłem w kadrze dalekie obserwacje na 165,5 km w linii prostej. Już prawie koniec trasy pod górę. W tle, za rowerem widać już szcz