Posty

Wyświetlam posty z etykietą Kokocz

NIM WSTANIE DZIEŃ...

Obraz
Dalekie obserwacje Bieszczad z Kokocza "...Gdzie nie zebrany plon, gdzie poczerniały głóg, wstaje dzień." Edmund Fetting Nucąc słowa tego utworu, rozstawiałem statyw w zroszonej trawie na szczycie Kokocza z nadzieją, że w końcu uchwycę w kadrze sylwetki bieszczadzkich szczytów. W końcu... Bo całą procedurę powtarzałem po raz czwarty i liczyłem, że piątego nie będzie. No i udało się, a w dodatku zwiększona refrakcja atmosferyczna pozwoliła na obserwacje szczytów niewidocznych w standardowych warunkach.   Stanowisko na szczycie Kokocza. Kilkadziesiąt minut po wschodzie czar prysnął i zmiana kontrastu uniemożliwiła obserwację polskiego fragmentu Karpat Wschodnich. Natomiast na szczegóły porannego spektaklu zapraszam poniżej.   Na początku ostrzę na najwyższy szczyt Pogórza Bukowskiego.   Pierwszy fragment Bieszczad, a konkretnie fragment Wielkiego Działu wystaje zza pasma Bukowicy.   To najlepszy kadr tego poranka. Podniesienie horyzontu wynio

KOKOSZĄC SIĘ NA KOKOCZU

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Kokocza Na północ od Pasma Brzanki na Pogórzu Rożnowskim wznosi się ciekawy, niezalesiony szczyt - Kokocz. W 2009 roku góra zajęła trzecie miejsce w plebiscycie Wielkie Odkrywanie Małopolski w kategorii "atrakcja turystyczna" i w zasadzie... Nie pomylili się, bo widok stąd jest zacny, a gdyby kiedykolwiek zrobiono plebiscyt Dalekie Obserwacje Małopolski, to również mielibyśmy szansę na podium dla Kokocza. Choć do warunków na tym szczycie nie mam szczęścia i będę tu kursował kilka razy, by zapisać na kadrach to co oferuje ten punkt obserwacyjny.   Wygląda na to, że dzisiejsza widoczność będzie bardzo dobra. Toteż każdy pędzi na punkt widokowy jak może...   Na początek fragment Beskidu Wyspowego.   Z małym bohaterem drugiego planu wystającym zza Ćwilina.   Gdzieś między planami przewija się też Beskid Sądecki. To niezbyt daleko, ale sama Radziejowa jest wspaniałym punktem obserwacyjnym w kierunku Karpat Wschodnich, co można zob