MAGYARORSZÁG LÁTOM!
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUv2KztY5kwHPigtcj_q1YRpj4e8X4pSoyv0Noz1ua0AWkyd4qdHVIoa7TyXj2m1-CQA4wcHnUI7kwLh2J3E3kj2MKTPRl16IN1YL2LP4QofPyBK1kKVxPBGY4gtppQnUiYTie9DzxEr0/s1600/IMGP0980.jpg)
Dalekie obserwacje Gór Tokajsko-Slańskich z Radziejowej Obrosłe bukami kopy i połacie winnic na stokach gór... Tak pokrótce można opisać andezytowy wianuszek Gór Tokajsko-Slańskich. Ich południowy, węgierski skrawek widać z kilku miejsc w Polsce, w tym z jednego na na Sądecczyźnie. Mowa o totipotencjalnym punkcie obserwacyjnym jakim jest Radziejowa i bohaterze dzisiejszych kadrów jakim jest mierzący 894 m n.p.m. Nagy Milics. Nie mam szczęścia do zgrania czasu i dobrych warunków o wschodzie słońca. Noc z piątku, na sobotę spędzam w pracy i klarowne powietrze o brzasku oglądam przez żaluzję w oknie laboratorium, a nie przez wizjer w aparacie. Mimo wszystko do końca soboty secundo aprilis, utrzymała się dostawa przejrzystego powietrza z północy... Trzeba było ruszyć zad. Pomimo kiepskiej zimy na kopule Radziejowej utrzymuje się jeszcze z pół metra firnu. Rzutem na taśmę wpadły w kadr dwa zamki z Sądecczyzny i Spisza... Zamek w Rytrze. Zamek w Starej Lub