Posty

TYMCZASEM ZA DUNAJEM...

Obraz
Dalekie obserwacje Lasu Bakońskiego z Ostredoka Wizyta na Ostredoku tuż po nowym roku, przyniosła rzecz jasna więcej długodystansowych fotografii niż same Alpy z Wielkiej Fatry. Materiał podzieliłem na kilka wpisów, a pierwszy można oglądać po kliknięciu tutaj . Warto było skierować obiektyw w kilka innych stron. Tym bardziej, że udało się zajrzeć za Dunaj, nie tylko w kierunku Alpejskim.   Dość sporym plusem były warunki śnieżne. Relatywnie niewielka pokrywa śniegu przesądziła, by zostawić narty w domu i ruszyć w trybie per pedes. I słusznie, bo wyjście zeszło bez opóźnień przy standardowych czasach letnich.   Niedaleko miejsca gdzie Hron opuszcza Karpaty zbudowano jedną z dwóch elektrowni jądrowych na Słowacji. Tutaj widać same obłoki kondensacyjne el. Mohovce o mocy 940 MW.   Patrząc na zachód można bez problemu wypatrzeć przekaźnik na najwyższym szczycie Białych Karpat.   Widać też najwyższy szczyt położonych za Dunajem gór Gerecse. Powietrze drży od turbulencji co wi

ALPEJSKIE AKWARELE

Obraz
Dalekie obserwacje Alp z Ostredoka Wszelkie pomiary od dawna wskazywały, że najwyższy szczyt Wielkiej Fatry - Ostredok jest wymarzonym punktem do obserwacji Alp. Wymarzonym w tym sensie, że realizacja tej obserwacji tkwiła długo w strefie marzeń. Coś jak sen o zostaniu pilotem z dzieciństwa... No i kiedyś trzeba te sny w końcu zrealizować. Z początkiem roku 2020 nastały odpowiednie ku temu warunki. Z analizy meteogramów wynikało, że nie warto gnać na sam wschód słońca, bo koło 10:00 - 11:00 powinno być najbardziej suche powietrze, a zimowe słońce i tak nie powinno zbyt namieszać w kwestii kontrastów. Więc budzik zerwał mnie z łóżka o 3:00 i po dwóch godzinach jazdy zaparkowałem w Vyšnej Revúcy u wylotu Zelenej Doliny, a następnie po prawie czterech godzinach dreptania przez zaśnieżone buczyny i kosówki docieram na Ostredok, gdzie jak najszybciej rozkładam statyw.   Ostredok to dwuwierzchołkowa kopa, tylko nieznacznie przewyższająca wysokością sąsiadów. Ma jednak na tyle dogodne

ŁUK KARPAT Z ŁUKOWEJ

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Łukowej Południowo-zachodni skraj Płaskowyżu Tarnowskiego opada stromym progiem ku terasom zalewowym Dunajca. Wysokość progu to circa 60-70 metrów ponad poziom rzeki, co jest całkiem niezłą wartością jak na generalnie równinny teren. W okolicy jest tu dość dużo miejsc na fotografowanie Karpat, ale pola w zachodniej części Łukowej oferują ciekawy widok na industrial tarnowskich Mościc układający się na jednej linii z tatrzańskimi turniami. Najlepszym miejscem na obserwacje w okolicy, są pola w rejonie łukowskiej cegielni.   Na zachodzie wyłania się wyspa Pogórza Wielickiego z najwyższym obiektem antropogenicznym w woj.małopolskim. Czyli z wysokim na 286 m. maszcie RTCN Chorągwica w Mietniowie.   Większą część panoramy stanowią Beskidy. Tutaj widać Pasmo Radziejowej w Beskidzie Sądeckim, wznoszące się mniej więcej na kilometr ponad poziom obserwatora.   Rydwan Heliosa zniknie dziś w luce pomiędzy Ciecieniem (odległość 69 km), a Lubomirem (odleg

WIDOK OKABLOWANY

Obraz
Dalekie obserwacje Gór Świętokrzyskich z Trzemeskiej Góry Gęstość okablowania na kilometr kwadratowy, przypomina czasem zagęszczenie lian w lasach równikowych. Ponadto, gdy trafimy w jakiś bardziej ustronny teren, to jakimś prawem Murphy ' ego akurat ten jeden kabel w okolicy, będzie biegł w poprzek potencjalnie najładniejszego kadru. W przypadku szczytowych partii Trzemeskiej Góry, Murphy również zaciera ręce. Bo jeśli widok na północ nie jest zasłonięty szpalerem drzew, to na linii obserwacji wyrastają się właśnie słupy z kablami. Trudno... Ważne że w ogóle da się fotografować.   Punkt widokowy w polu za krzyżem może nie jest idealny, ale ważne że coś widać.   Szczypta industrialu. Czyli chłodzona wodą z Wisły El.Połaniec o mocy 1882 MW.   W oddali widać bardzo ciekawy pod kątem geologicznym Garb Pińczowski (fragment w rejonie Szczaworyża). Widoczna jest także odległa o 27 km kopuła kościoła pw. NMP Szkaplerznej w Dąbrowie Tarnowskiej.   Bezimienny, ale najwyższy s

TATRY BUDYNIOWE

Obraz
Dalekie obserwacje Tatr z Budynia Na wzniesieniach położonych na północny-wschód od szczytu Kokocza, rozłożył się spory przysiółek o dość "kulinarnej" nazwie - Budyń, leżący w administracyjnych granicach Zwiernika. W tym miejscu można poczuć sielski spokój pogórzy, a z wielu miejsc na terenie przysiółka można dostrzec Tatry wystające zza Pasma Brzanki min. spod wiaty przystankowej w centrum Budynia. Po namyśle wybrałem jednak pole na wąskim grzbiecie biegnącym w kierunku Zagórza. Na tzw. Działach w pobliżu cmentarza wojskowego nr 235.   Miejsce oferuje dogodne warunki do rozstawienia statywu. No chyba, że właściciel pola zdecyduje się na posianie kukurydzy, a my mamy dobrą widoczność przed żniwami.   Widać skrawek Beskidu Sądeckiego. Na lewo od Czarciego Wierchu widać trapez Łabowskiej Hali gdzie mieści się schronisko PTTK.   Zza Pasma Łososińskiego Wystaje najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego. Pasmo Łososińskie to dobre miejsce do obserwacji Gór Świętokrzyskich.