TYMCZASEM ZA DUNAJEM...

Dalekie obserwacje Lasu Bakońskiego z Ostredoka


Wizyta na Ostredoku tuż po nowym roku, przyniosła rzecz jasna więcej długodystansowych fotografii niż same Alpy z Wielkiej Fatry. Materiał podzieliłem na kilka wpisów, a pierwszy można oglądać po kliknięciu tutaj. Warto było skierować obiektyw w kilka innych stron. Tym bardziej, że udało się zajrzeć za Dunaj, nie tylko w kierunku Alpejskim.

 
Dość sporym plusem były warunki śnieżne. Relatywnie niewielka pokrywa śniegu przesądziła, by zostawić narty w domu i ruszyć w trybie per pedes. I słusznie, bo wyjście zeszło bez opóźnień przy standardowych czasach letnich.

 
Niedaleko miejsca gdzie Hron opuszcza Karpaty zbudowano jedną z dwóch elektrowni jądrowych na Słowacji. Tutaj widać same obłoki kondensacyjne el. Mohovce o mocy 940 MW.

 
Patrząc na zachód można bez problemu wypatrzeć przekaźnik na najwyższym szczycie Białych Karpat.

 
Widać też najwyższy szczyt położonych za Dunajem gór Gerecse. Powietrze drży od turbulencji co widać szczególnie po wysokim na 312 m przekaźniku Suchá Hora. To by było wszystko o poranku. Ruszam jeszcze na spacer na Krížną.

 
Wieczorem wracam na Ostredok. Znów zaczyna się poszukiwanie miejsca osłoniętego od wiatru. Nie znajdę takiego... Niestety nie zabrałem łopaty lawinowej by sprawnie zbudować ze śniegu osłonę od wiatru.

 
Wieczorem łapię w kadr Małe Karpaty. Widać też kolejne obłoki kondensacyjne drugiej elektrowni jądrowej Bohunice o mocy 942 MW.

 
Najwyższa część Małych Karpat.

 
Ciut później Małe Karpaty zaczynają "tańczyć" przez zmiany refrakcji atmosferycznej na warstwach powietrza.

 
Porównanie wyglądu fragmentu Małych Karpat przy warunkach z poranka i wieczoru.

 
Natomiast najdalszy punkt z tego wpisu to położony za Dunajem najwyższy szczyt Lasu Bakońskiego czyli Kőris-hegy, co znaczy po prostu Jesionowa Góra, tudzież bardziej swojsko: Jesionik, Jasień...

 
Punkt obserwacyjny:   Ostredok; 1596 m n.p.m.
Data obserwacji:   02.01.2020
Największa odległość:   Kőris-hegy - 204 km
Sprzęt fotograficzny:   Pentax K-50 + Sigma 120-400 mm

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

GÓR GRZEBYKI...

ALPEJSKIE AKWARELE

MARSZ MANDARYNÓW