Dalekie obserwacje Tatr z Przełęczy Radoszyckiej
Na plener dalekich obserwacji dość ciężko się umówić ze znajomymi. Głównie dlatego, że prognozowanie korzystnych warunków jest bardzo ograniczone i szanse na dobre kadry zwykle oceniamy dopiero na kilka godzin przed oczekiwanym momentem. Ponadto jest to i tak tylko pobożne życzenie, a nie pewnik... Jednak pozycję obserwowanego punktu względem zachodu słońca można przewidzieć odpowiednio wcześniej, a to pomaga by zgrać się w terminie i zwiększyć szansę na sukces. Właśnie przy takiej okazji udało się kiedyś zebrać większą drużynę "rycerzy długich ogniskowych"...
|
Punkt obserwacyjny znajduje się na łące po słowackiej stronie, kilkaset metrów na zachód od przełęczy. |
|
Przed zachodem strzelam jeszcze w kierunku południowo-zachodnim. Widać tam spory fragment Wołowskich Wierchów. |
|
Wystaje też najwyższy szczyt Beskidu Niskiego. Na prawo od niego majaczy odległy o 84 km Runek w Beskidzie Sądeckim. Jest to świetny przykład gdy szczyt dobrze widoczny na symulacjach, w rzeczywistości jest skryty w lesie. |
|
Stwierdziłem, że zrobię jakieś tło muzyczne, ale nic z tego. Wiatr duł na tyle głośno, że dźwięki ginęły w szumie podmuchów. |
|
Jednak dzisiejszy sztosik znajduje się na zachodzie. Tyle, że jeszcze Słońce miesza w kontrastach. |
|
Chwile później puszcza oczko. |
|
I wszystko jakoś tak... Pięknieje. |
|
Panorama na 400 mm. |
|
Panorama z opisem. Gerlach praktycznie non stop chował się za chmurą. |
|
Najdalej położonym punktem na dziś był Kozi Wierch, który tylko momentami wystawał spomiędzy dynamicznie przemieszczających się obłoków. |
|
Trafiła się jeszcze szara eminencja w kadrze, czyli księżyc tuż po nowiu. |
|
Nasz naturalny satelita nie był łatwy do wypatrzenia. W końcu oświetlone było jedynie 1,3% tarczy. Taki lichy rogal zaszedł za Tatrami ciut na lewo od Gerlacha, ale samego momentu zachodu niestety nie uchwyciłem. |
Zawsze powtarzam, że ile fotografów tyle spojrzeń na świat. Trochę nas się tam tłoczyło więc i kadrów jest sporo. Zapraszam więc do oglądnięcia ujęć
Michała i
Bartka. Każdy z nas miał inny pomysł by pokazać to samo z tego samego miejsca.
Punkt obserwacyjny: | Przełęcz Radoszycka; 684 m n.p.m. |
Data obserwacji: | 29.09.2019 |
Największa odległość: | Kozi Wierch - 144 km |
Sprzęt fotograficzny: | Pentax K-50 + Sigma 120-400 mm |
Komentarze
Prześlij komentarz