DAWNE DWIE SETKI, CZYLI U ZARANIA PRZYGODY
Dalekie obserwacje Karpat Wschodnich z Radziejowej
Tytuł bynajmniej nie odnosi się do zaległej kolejki przy ognisku, a do mojego pierwszego strzału na dystans ponad dwustu kilometrów. Mowa o obserwacji Stoja z Radziejowej, która plasuje się na liście najbardziej odległych obserwacji do wykonania z terenu naszych gór i w ogóle jednej z odleglejszych w naszym kraju. Ukraińskie Karpaty z Radziejowej obserwowałem już dużo wcześniej, właściwie to zaraz po postawieniu wieży widokowej w 2006 roku, ale trochę czasu upłynęło zanim zdobyłem coś na czym mógłbym to sensownie uwiecznić. Pierwsza taka okazja wypadła mało korzystnie, podczas przypadkowej przechadzki i przy coraz bardziej słabnącym oświetleniu i jedyne co wsparło fotografowanie, to spore albedo ośnieżonych połonin.
Zdjęcia uzyskałem słabej jakości , ale wtedy moja wiedza o fotografii ograniczała się do znajomości miejsca położenia guzika spustowego na korpusie aparatu, a noszenie statywu uznawałem tylko za zadatek do nabawienia się postrzału kręgosłupa. Niemniej tego dnia zrozumiałem, że da się fotografować na naprawdę spore dystanse i wpadłem w manię polowania na takie widoki. Dalej to już się samo potoczyło... Rychło znalazł się portal DO i znalazło się forum z takimi samymi maniakami tematu. Ot taki kamień milowy w życiu...
Zdjęcia uzyskałem słabej jakości , ale wtedy moja wiedza o fotografii ograniczała się do znajomości miejsca położenia guzika spustowego na korpusie aparatu, a noszenie statywu uznawałem tylko za zadatek do nabawienia się postrzału kręgosłupa. Niemniej tego dnia zrozumiałem, że da się fotografować na naprawdę spore dystanse i wpadłem w manię polowania na takie widoki. Dalej to już się samo potoczyło... Rychło znalazł się portal DO i znalazło się forum z takimi samymi maniakami tematu. Ot taki kamień milowy w życiu...
Szkli się w reglu górnym... Kilometr nad Kotliną Sądecką, mroźne powietrze obdarzy mnie dziś kryształową przejrzystością. |
Za szpicem przekaźnika na Magurze Stebnickiej, piętrzą się Bieszczady Zachodnie. |
Nieco na prawo lokuje się najwyższy szczyt Bieszczad Wschodnich jak i w ogóle całych Bieszczad oraz początek łańcucha Beskidów Połonińskich, czyli grupa Połoniny Równej. |
Klasyka gatunku, czyli białe lica połonin ze zwieńczeniem Borżawy odległej o przeszło dwie setki kilometrów. |
A potem to już tylko powrót przy słonecznych flarach. |
Miejscówka: Radziejowa 1266 m n.p.m. + wieża 20 m. (49.449322 N 20.604166 E)
Data polowania: 29.01.2012
Najdalszy strzał: Stoj - 210 km.
Oręż fotograficzny: Canon 550D + Sigma 70-300 mm
Komentarze
Prześlij komentarz