WIDOK OKABLOWANY
Dalekie obserwacje Gór Świętokrzyskich z Trzemeskiej Góry Gęstość okablowania na kilometr kwadratowy, przypomina czasem zagęszczenie lian w lasach równikowych. Ponadto, gdy trafimy w jakiś bardziej ustronny teren, to jakimś prawem Murphy ' ego akurat ten jeden kabel w okolicy, będzie biegł w poprzek potencjalnie najładniejszego kadru. W przypadku szczytowych partii Trzemeskiej Góry, Murphy również zaciera ręce. Bo jeśli widok na północ nie jest zasłonięty szpalerem drzew, to na linii obserwacji wyrastają się właśnie słupy z kablami. Trudno... Ważne że w ogóle da się fotografować. Punkt widokowy w polu za krzyżem może nie jest idealny, ale ważne że coś widać. Szczypta industrialu. Czyli chłodzona wodą z Wisły El.Połaniec o mocy 1882 MW. W oddali widać bardzo ciekawy pod kątem geologicznym Garb Pińczowski (fragment w rejonie Szczaworyża). Widoczna jest także odległa o 27 km kopuła kościoła pw. NMP Szkaplerznej w Dąbrowie Tarnowskiej. Bezimienny, ale najwyższy s